piątek, 19 grudnia 2014

Kartka na święta.

Jak co roku wysyłam tradycyjną kartkę papierową. Koperta, poczta polska, lizanie znaczków.
Ma to swój klimat i lubię wysyłać i dostawać. Najbardziej z tego wszystkiego chyba lubię mieć satysfakcję i poczucie, że wysyłam coś od siebie dlatego kartki świąteczne staram się robić własnoręcznie. Od kilku lat udawało mi się robić w wersji ceramicznej tzn. z jakimś glinianym akcentem: a to gwiazdka, a to ciastek. Niestety w tym roku się nie postarałam i poczta nie będzie miała co tłuc... Tym razem kartka autorska, ale w wersji bez wyklejanek, gadżetów i innych. Bobo za małe na współpracę (bałam się  zlizywania farby, bo ząbki idą i nie ma jak na smaka sprawdzić co to) i nie chciałam dziecka męczyć, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku małe rączki pomogą w robieniu kartki, bo matka ma mnóstwo pomysłów. A tymczasem życzę wszystkiego co najlepsze na te święta i  cały długi czas po nich.





I do wyboru, do koloru ;)