Fakt. Mam przerwę wakacyjną w pracowni... ale to nie oznacza, że nic się nie dzieje, tudzież, że nic nie lepię. Po prostu mam wakacje i niestety siedząc w pracy przy komputerze, staram się od niego odpoczywać trochę więcej niż zwykle.
Ulepków trochę jest, ale przede wszystkim ostatnio miałam okazję spróbować swoich sił w witrażu. Chociaż w moim wydaniu witraż to za dużo powiedziane, ale jakoś tam szkło udało mi się pociąć, odpowiednio przygotować i połączyć. Efekty? - aż Muminki opuściły swoją dolinę, aby ruszyć na połów :)
pięknie! Prezentują się fantastycznie. Będzie mobil? ;o)
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuńświetne są te rybki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Paula
fajne zdjęcia:) no i rybki pczywiście:)
OdpowiedzUsuń