kolorowe kropki - bardzo lubię je!
Zastanawiam się czy ryzykować i poprawiać błękitno lazurowe tło? Wyszło trochę nierównomiernie, bo szkliwiłam pędzlem, a nie natryskowo (nie mam takiej możliwości - chyba, że ktoś zna jakieś domowe sposoby? ;)). Turkus krakle firmy Botz właśnie tak się rozlewa i chyba ładniej wygląda nie na tle tylko w zagłębieniach różnorakich wzorów i tam też trzeba będzie go niebawem zaaplikować.
Póki co wesołe kropki.