... a nawet dwa i to sadzone. Ale bez jaj: to moje nowe talerze. Czarna glina, szkliwo białe tzw. "stokrotka" 1080 st. Celsjusza i tak samo żółte zwanym "żółtym efektem".
Miałam nadzieję, że to białe wyjdzie mniej matowe, ale to nowy zakup, więc czego się tu spodziewać jak się widzi tylko kawałek próbeczki w sklepie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz