niedziela, 21 marca 2010
buszujący w kubkach
Dziś poczułam wiosnę! W końcu mogłam odetchnąć po całym tygodniu pracy... szkoda tylko, że już jutro zacznie się wszystko od nowa, bo brakuje mi ostatnio powietrza. Może ta zima była za długa? A może sami nie potrafimy wyrwać się jeszcze z tego snu? Jedno jest pewne: wiosna tuż... tuż.
Mam nadzieje, że przyniesie ona nową świeżość i wiatr w żagle. Tego życzę każdemu i sobie.
A po zimie.... szary nakrapiany ptasior wybudził się ze snu i buszuje wśród kuchennych kubków. Zaskoczony nową lodówką łypie na nią co trochę okiem i niby jej nie zauważając poczytuje tapetę - gazetę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ptasior niesamowity, i niesamowicie zazdrościonośny :P
OdpowiedzUsuńTeż lubię polepić. Rozumiem doskonale. Zupełnie niepojęta frajda.
OdpowiedzUsuń