Nie ma nic prostszego i szybszego na jesienne śniadanie :] aby trochę serotoniny popłynęło razem z tymi strugami deszczu. Nie daję się jednym słowem.
1 szklanka mleka - niepełna
1 banan
1 kopiasta łyżka lodów czekoladowych :]
miksujemy i gotowe.
sma!czne!go!
ps sceneria jesienna - dynie ozdobne z ogródka mamy :]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz