wtorek, 22 grudnia 2009

patera z indyjskiej laguny







Z tym tytułem może trochę przesadziłam - brzmi co najmniej patetycznie, ale paterze należy się dobry PR, bo naprawdę jestem z niej zadowolona.

Zaczęło się od prezentu urodzinowego od Argillae. Dostałam indyjskie stemple do farbowania tkanin, które idealnie, jak się okazało i jak widać, są odpowiednie do odbijania wzorów w świeżej glinie. Zrobiłam talerz, który po pierwszym wypale na tzw. biskwit (ok. 800 stopni - tak mi się wydaje) był biało-kremowy (jak na spodzie).

Zastanawiałam się jaki kolor by pasował na tą powierzchnię, a że nie miałam żadnych ciepłych kolorów oprócz żółtego, którego po nieudanych próbach odstawiam na jakiś czas i pomarańczowego, które zostawiam na czarną glinę. Padło na tzw. ANTYCZNY TURKUS. Bardzo bezpieczne, bo mało płynące szkliwo o satynowym wykończeniu.

Szkliwiłam natryskując zatem powierzchnia wyszła równa. Szkliwienie pędzlem na płaskiej powierzchni mogłoby zostawić nierównomierne grubości i pomimo niewielkiego w tym przypadku rozpływania się szkliwa pod wpływem wysokiej temperatury wyszłyby inne odcienie koloru.

Antyczny turkus jest bardziej intensywny, ale ta warstewka była cienka i wyszło bardziej jak błękitna laguna :] Wypał na 1020-1080 stopni.

Następnym razem wetrę najpierw szkliwo w zagłębienia, aby nie było prześwitów, bo jak się okazało nie zawsze przez natryskiwanie dotrze się w drobne rowki... ale w końcu człowiek się uczy. Mam już plany na kolejne kolory i szkliwienia - nawet kupiłam sobie ostatnio oberżynowe szkliwko, które w połączeniu z takim indyjskim wzorem mam nadzieję, że też wyjdzie ciekawie.

W każdym razie to jedna z dwóch pater, które odebrałam w sobotę z pracowni. Jedna z nich - patera z indyjskiej laguny :] stoi sobie już u nowych właścicieli, bo w sobotę byliśmy na parapetówce... a o drugiej niebawem.

Teraz napawam się zdjęciami.

PS a miało być o deserze panna cotta :]

PS aha! mam wolne do 4 stycznia :]]] Jest pięknie!
czyli istnieje też nadzieja, że będę mogła wrzucać zdjęcia zrobione przy świetle dziennym, a nie jak zwykle po pracy w sztucznym.

2 komentarze:

  1. Fan-tas-ty-czny!
    wreszcie mogłam zajrzeć do netu i podziwiać Twoje cudo. :o)

    OdpowiedzUsuń
  2. You are so cool! I don't suppose I've read anything like that before. So good to find somebody with a few genuine thoughts on this issue. Really.. many thanks for starting this up. This web site is something that's needed on the internet, someone with a little originality! payday loans reviews
    Review my homepage :: instant payday loans

    OdpowiedzUsuń