"Wiesław i Irena polują na ryby! cz. 1"
W rolach głównych występują:
Wiesław Pygoscelis - pseudonim WIESŁAW - przystojny pingwin po prawej
Irena Pygoscelis - pseudonim IRENA - okrąglutka piękność w żakardowej sukience po lewej
Ryby - zmiennocieplne kręgowce wodne oddychające skrzelami, posiadające szczęki i poruszające się za pomocą płetw.
Teraz się wyda co robiłam przez większość dzisiejszego dnia. Ale zanim o tym co dziś muszę wspomnieć wczorajszą zgubę mojego szkockiego kolczyka :[ snif...
Wczoraj poszłam do sklepu ceramicznego po glinę i niestety jak to bywa ze zbyt długimi kolczykami i zbyt wysokimi kołnierzami w płaszczach gdzieś mi się wysunął i moja pamiątkowa ozdoba zaginęła. Pamiątkowa, bo w Edynburgu zawsze gdy jestem u przyjaciół (tu gorące uściski) zachodzę do mojego ulubionego sklepu z tego typu gadżetami i zawsze coś sobie kupię - taki już nałóg. Chyba trzeba będzie jechać... ;p
Tak mi było smutno, że już wieczorem nic nie polepiłam...
Ale dziś pojawili się Wiesław i Irena. To jak się można domyśleć opowieści część pierwsza, ponieważ dopiero co zostali ulepieni i teraz schną. Jak widać surowa glina jest mokra i szara. Jak wyschnie, trochę zblednie, a po wypale będzie biała. Później szkliwienie i kolejny wypał. Przygody Ireny i Wiesława będę relacjonować na bieżąco.
Irenę można łatwo rozpoznać, bo właśnie połknęła parę rybek, które zdążyłam ulepić i już łypie okiem na kolejne... Lubi się stroić, ale gustuje w prostych sukienkach z niebanalnym wzorem.
Wiesław natomiast nie grzeszy płaskim brzuszkiem, rasowy amant. Zbajerował Irenę na gorące igloo, którego jest niby posiadaczem.
Jeszcze parę rybek na koniec... Mniam!
Nie wiadomo kto ma więcej uroku Wiesław czy Irena... Strasznie mi się podobają te grubiutkie pingwinki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
rewelacja :lol:
OdpowiedzUsuńA rybki - fantastyczny pomysł!