czwartek, 21 stycznia 2010
żaba z liliowego ogrodu
Żaba wypalona na tzw. biskwit - surowa ceramika jeszcze nie szkliwiona.
Nie każda żaba żyje w stawie. Ja znam jedną, która uwielbia liliowe ogrody. Dlaczego? Ponoć te kwiaty mają moc gorącego lata - pachną nawet zimą tak, jakby był duszny i słodki czerwcowy wieczór...
PS nowy mój ulepek - szkliwiony groszkową zielenią. Wypał na temp. jak zawsze ok. 1020 stopni. Niestety w dolnej części przy odciskanej koronce dostało się trochę bąbelków powietrza przez to, że szkliwo było natryskiwanie - za bardzo chciałam, żeby wyszło równo...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Się mię te spojrzenie zadumane podoba jakby zerkała co też jest tam za trawką? co tam jest pod drugim drzewem? :)
OdpowiedzUsuńThis is my first time pay a quick visit at here and i am truly happy to read everthing at
OdpowiedzUsuńsingle place.
Also see my page: best winter garden renovator