wtorek, 26 stycznia 2010

miseczka w turkusach




Dziś w ferworze szykowania się do pracy niestety potłukłam moją ceramiczną broszkę.
W ten oto sposób zaczął się kolejny sajgoniasty dzień w pracy. Ocieram pot z czoła i marzę o urlopie... a patrząc za okno i czekając na jakimkolwiek przystanku ZTM marzę o ciepłej plaży...

Mam nadzieję, że czas spełnienia moich marzeń już niedaleki. Aby je trochę przybliżyć chociażby kolorem chciałam pokazać mój nowy ulepek jakim jest miseczka w turkusach.
Taki turkus wody właśnie mi się marzy... :]

1 komentarz: