Oto przedstawiam Wam rudą helsińską psotę. Ta oto wiewiórka nas po prostu wyczuła :] wiedziała, że mamy orzeszki... Wycyganiła od nas chyba całą garść! Ale jakby tego było mało pod naszą nieobecność w pokoju weszła i poczęstowała się przywiezionymi przeze mnie Kukułkami. Krówką wzgardziła :]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz